No i koniec
data dodania: 2013-05-26

Bez niespodzianek przebiegał finał Ligi Mistrzów roku 2012/2013. Tak jak się spodziewaliśmy finał był rozgrywany w niesamowicie szybkim tempie, oraz na bardzo wysokim poziomie. Tylko świetne parady Romana Weindenfellera i myśle najlepsza interwencja obrońcy w tej edycji, Subotica pozwoliły BVB utrzymać kontakt z przeciwnikiem. Jedyna kontrowersja w tym meczu miał miejsce w końcówce spotkania kiedy Dante sfaulował w polu karnym Marco Reusa a miał już na koncie jeden kartonik, moim zdaniem spokojnie mógł sięgać po drugi a w konsekwencji czerwoną kartke.

2013 blogozdrowiu.info
Projekt: bxmmultimedia
System CMS: bxmadministrator.pl